Zioła to nieodłączny dodatek w każdej kuchni. Ich zastosowanie jednak jest znacznie szersze niż dodawanie smaku i aromatu kuchennym potrawom. Możemy je wykorzystywać w lecznictwie, aromaterapii czy też kosmetyce – o czym ostatnio wspominaliśmy na naszym blogu we wpisie o warsztatach z tworzenia lawendowych kosmetyków.
Uprawa ziół nie wymaga od nas zbyt wielkiego nakładu pracy, jest stosunkowo prosta, nawet dla „ogrodowego laika”. Skoro nie jest to takie trudne, to dlaczego nie spróbować? Uwierzcie mi, zioła z własnej uprawy smakują lepiej !
Poniżej przedstawię Wam kilka wskazówek – od czego zacząć, jakie zioła możemy uprawiać oraz jakie jest ich zastosowanie. Będzie też parę słów o pielęgnacji oraz garść inspiracji :)
Zatem od początku! Jak założyć ogródek ziołowy?
WYBÓR MIEJSCA
Sytuacja idealna jest gdy dysponujemy kawałkiem swojego ogrodu, jednak nie jest to wymóg konieczny. Ziołowy kącik możemy założyć na balkonie czy na domowym parapecie. Ważny jest wybór miejsca – jak najlepiej nasłonecznionego, ciepłego i osłoniętego przed wiatrem. Wynika to z faktu, że większość ziół pochodzi z gorącego południa. Choć są też wyjątki np. melisa i lubczyk wolą cieniste stanowiska.
LISTA ZIÓŁ
Aby nasz ogródek był łatwy w obsłudze warto zacząć od sporządzenia listy ziół, które mają się w nim znaleźć . Potem grupujemy je według wymagań, głównie co do nasłonecznienia , siły wzrostu i wymagań pielęgnacyjnych. Zasada jest prosta – nie należy łączyć ziół cieniolubnych z takimi, które kochają słońce, ani wilgociolubnych z sucholubnymi. Wtedy łatwiej będzie o nie dbać.
Zatem jakie zioła wybrać? Najpopularniejsze są tymianek, rozmaryn, melisa, mięta, bazylia, oregano i szczypiorek. Wybór jest jednak znacznie większy i ograniczony jest jedynie naszymi potrzebami i ilością miejsca – ogórecznik, hryzop, estragon, majranek, kolendra, cząber, rukola, szałwia, lawenda, pietruszka, rumianek pospolity, koper, koper włoski, kminek i wiele innych.
GDZIE KUPIĆ?
Najlepiej jest kupić nasiona lub rozsadę w sklepie ogrodniczym lub u samego ogrodnika. W sezonie sadzonki możemy nabyć w supermarketach, trzeba jednak liczyć się z tym, że są one sztucznie pobudzane do wzrostu i często niedługo po zakupie usychają. Aby tego uniknąć, dobrze jest je od razu przesadzić i podlewać raz na kilka dni. Ponadto, będą one zdecydowanie mniej odporne i wytrzymałe, niż te wyhodowane przez nas z nasion.
PRZYGOTOWANIE MIEJSCA
Wszystko oczywiście zależy od miejsca jakim dysponujemy – ogrodowa grządka, balkon czy parapet. Ziołowe grządki często wyglądają niechlujnie, dlatego warto je trochę uporządkować np. przez wykonanie obwódki z cegły , ekobordów, desek lub obrzeży. Można także przygotować specjalne skrzynie – drewniane lub z cegieł. Takie podwyższone zielniki powodują lepsze ogrzewanie się podłoża, a tym samym lepszy wzrost ziół.
Rozwiązaniem uniwersalnym w każdym miejscu jest uporządkowanie ziół w doniczkach, doda im to również wiele uroku. Ponadto, doniczkę łatwo jest przestawić do domu na czas zimowy. Większość gatunków nie potrzebuje donicy głębszej niż 20 cm. Zdarzają się jednak gatunki o długich korzeniach, takie jak koper czy wawrzyn, które będą wymagać większego pojemnika.
Gdy już mamy wybrane miejsce i technologiczne rozwiązania dla naszego ziołowego ogródka pozostaje nam przygotowanie podłoża. Do uprawy ziół najlepiej nadaje się zwykła ziemia ogrodowa o dużej przepuszczalności i odczynie zasadowym lub obojętnym. Nie powinniśmy wykorzystywać torfu i kory, które zakwaszają ziemię. Sadząc zioła do doniczek, na spód wyłóżmy warstwę drenażu (np. keramzyt) , który zapobiegnie osadzaniu się wody i przegniciu korzeni.
SADZENIE
W odpowiednio przygotowane miejsca możemy sadzić nasze zioła. Nie dosypujemy ziemi do pełna w doniczce, tak aby zostawić trochę miejsca na wodę podczas podlewania. Następnie sadzimy zgodnie z przygotowaną wcześniej listą – uwzględniając wysokość, siłę wzrostu oraz wymagania pielęgnacyjne. Najwyższe – rozmaryn, estragon, bazylia, cząber, szałwia – sadzimy z tyłu, średnie – pietruszka, tymianek, oregano, melisa, szczypiorek – w środku, a niskie i płożące – tymianek, oregano- na brzegu.
PIELĘGNACJA
Podstawą w pielęgnacji ziołowego ogródka jest oczywiście podlewanie , systematyczne lecz nie nadmierne, gdyż zioła nie lubią stać w wodzie, stąd też wspomniany wcześniej drenaż w doniczce. Kolejnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest nawożenie, podobnie jak w przypadku podlewania, umiarkowane i tylko nawozami organicznymi typu Biohumus. Jeżeli mamy własny kompost i w niego posadziliśmy nasze zioła, to praktycznie wystarczy to na cały sezon i nie musimy już nawozić roślin dodatkowo.
Jednak najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym w naszym zielniku jest przycinanie i nie dopuszczenie do kwitnienia ziół. Przycinanie prowadzi do stałego i równomiernego krzewienia się roślin a co za tym idzie stałej „dostawy” świeżych ziół.
ZASTOSOWANIE I WŁAŚCIWOŚCI
Skoro już przebrnęliście przez wszystkie wcześniej opisane kroki i oczekujecie aż Wasz ziołowy ogródek bujnie się rozroście warto poznać zastosowanie i właściwości najpopularniejszych ziół. A jeżeli od razu przeszliście do ostatniego punktu , to mam nadzieje, że ta garść wiedzy o cudownych właściwościach ziół zachęci was do powrotu do punktu 1. i rozpoczęcia przygody ze swoim zielnikiem :)
Jest niezwykle aromatyczna i orzeźwiająca. Nieoczywista, a przez to i wielozadaniowa. Doskonale komponuje się ze słodyczą, dlatego też bardzo często można ją spotkać w deserach jako dodatek bądź jako głównego bohatera. W kulinariach szerokie zastosowanie ma również z mięsami, warzywami, owocami oraz różnego rodzaju napojami. Nie jest jej groźny nawet chłód, dlatego też wspaniale odnajduje się w objęciach kostek lodu. Napar z jej liści i świeżej herbaty pozwoli każdemu rozpoznać smak herbaty po marokańsku.
Właściwości lecznicze:
- uczestniczy w regulacji pracy wątroby,
- jest skutecznym antidotum na problemy żołądkowe, drażliwość przewodu pokarmowego, wzdęcia lub poranne mdłości,
- korzystnie wpływa też na działanie dróg oddechowych, rozszerzając je i ułatwiają im funkcjonowanie,
- skutecznie eliminuje uczucie gorąca skóry, czyli zarówno zaczerwienienia, jak i swędzenie (działa ujędrniająco, znieczulająco i rozkurczowo).
Soczysta i cytrynowo-gorzkawa w smaku. Zagra wszędzie tam, gdzie potrzebne jest orzeźwienie bez nuty pikanterii. Niezastąpiona w deserach. Świetnie komponuje się także z owocami, warzywami i napojami.
Właściwości lecznicze:
- obniża ciśnienie krwi,
- działa przeciwzapalnie,
- dotlenia tkanki, jest cennym antyoksydantem, opóźniającym procesy starzenia się organizmu,
- ma działanie rozkurczające pomocne przy bólach, kolkach, słabym trawieniu czy nerwowych jelitach,
- uwalniając od stresu, poprawi odporność.
Wyróżniają ją korzenne, anyżowe i cynamonowe nuty zapachowe. Właśnie dlatego najczęściej wkomponowywana jest w dania śródziemnomorskie. Idealnie komponuje się z pomidorami, ale doskonale sprawdza się również w mniej oczywistych dla niej związkach, czego przykładem mogą być lody bazyliowe. Na całym świecie regionalne kuchnie prezentują swoje, własne oraz indywidualne dla nich zastosowanie bazylii. Dzięki temu mamy także okazję poznać wiele jej odmian.
Właściwości lecznicze:
- stymuluje układ odpornościowy, ale również aktywnie go wspiera wspomagając oczyszczanie nerek,
- korzystnie wpływa na układ trawienny oraz oddechowy,
- wspomaga pracę mięśnia sercowego oraz skutecznie koi nerwy,
- uwalnia od gorączki i zapaleń, pobudza laktację,
- działa przeciwbólowo i przeciwbakteryjnie.
Warto także zastanowić się nad innym zastosowaniem tego zioła. W połączeniu z dodatkiem dobrego miodu może ona stworzyć wspaniały duet w postaci skutecznego na kaszel syropu.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć znaczenie kulturowe jakie bazylia zyskała w Indiach. Uchodzi tam za świętą roślinę, dlatego też gości niemal w każdym domu. Warto więc skorzystać z właściwości tego zioła nie tylko w kuchni. Stawiając je przy łóżku zapewnimy sobie skuteczne wyciszenie oraz odprężenie organizmu, tak niezbędne w trakcie walki z różnego rodzaju infekcjami.
Inaczej lebiodka – rozgrzewa, osusza zbyt wilgotne środowisko wewnętrzne organizmu spowodowane infekcją lub niewłaściwą dietą, jest gorzkie i cierpkie w smaku. Nieodłączny składnik kuchni włoskiej – pizza, focaccia, makarony. W daniach z wołowiną i wieprzowiną chętnie łączy się z tymiankiem.
Właściwości lecznicze:
- ma działanie odkażające, grzybobójcze, przeciwpasożytnicze, przeciwbólowe, zwalczające wirusy i bakterie,
- jest niezwykle pomocne przy chorobach górnych dróg oddechowych, infekcjach gardła i grypie,
- jest silnym antyseptykiem, również do stosowania zewnętrznego – łagodzi ból zębów, bakteryjne zapalenie skóry czy zwyczajne swędzenie po ukąszeniu owadów,
- jest naturalnym antybiotykiem o szerokim spektrum działania, z tą „drobną” różnicą, że skutki uboczne – jeśli istnieją, są minimalne,
- soczyste liście są mocnym antyoksydantem wymiatającym wolne rodniki z krwi, wzmacniając tym samym cały organizm.
Lekko pikantny i wytrawny w swoim smaku. Doskonale komponuje się z owocami i deserami, mącąc trochę w ich nieskazitelnej słodyczy. W wytrawnych połączeniach dobrze sprawdza się w towarzystwie wołowiny, wieprzowiny i drobiu.
Właściwości lecznicze:
- łagodzi kaszel, rozrzedzając śluz w płucach i oskrzelach,
- dobrze wpływa na przewód pokarmowy regulując i wzmacniając trawienie,
- skutecznie pomaga przy kłopotach z drogami moczowymi czy pęcherzem, choćby dlatego że jest lekko ogrzewający i działa przeciwbakteryjnie,
- stymuluje układ odpornościowy.
Jego zielone liście są bogate w witaminę K, A, C i E oraz olejki eteryczne – tymol i karwol.
Wyróżnia go mocny, leśny aromat. Zdecydowanie najlepiej komponuje się z mięsami – z jagnięciną, jak i wieprzowiną, czy wołowiną. W połączeniu z miodem, klarowanym masłem, sałatą oraz owocami i kozim serem tworzy wspaniałą kompozycję smakową. Sprawdza się również w białych drinkach.
Właściwości lecznicze:
- skuteczne ogrzewa organizm oraz pozwala usunąć wilgoć, której pokłady znajdują się w naszym ciele, jest więc skutecznym antidotum na niewłaściwą dietę,
- ma właściwości antydepresyjne, co jest efektem jego skutecznego działania – porusza energię drzemiącą w organizmie, poprawiając krążenie krwi oraz wprowadzając w krwiobieg wiele antyoksydantów,
- olejki uzyskane z tego zioła są przeciwbakteryjne, antyseptyczne, ale również wyróżniają się działaniem przeciwgrzybicznym i antynowotworowym.
Zielony, świeży rozmaryn zawiera również inne, bardzo korzystne dla organizmu składniki, wśród których wyróżnićnależy: witaminę A i C, gorycze, flawonoidy, lotne olejki, rozmarycynę oraz garbniki.
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis zachęcił Was do stworzenia chociaż małego ale własnego domowego zielnika! Jak widać jest to łatwe, lekkie i przyjemne. Ziołowy ogródek to najlepsza, niezawodna i najprostsza przygoda z ogrodnictwem oraz satysfakcja – i to jaka- smaczna i zdrowa! I w naszych ogródkach nie zapominajcie o czosnku. Zobaczcie w naszym wpisie jaka to skarbnica zdrowia!
Źródło : ogrodowisko.pl , baziolka.pl, pinterest.com
Moim zdaniem w każdym ogrodzie pięknie prezentują się róże
[…] image source […]
[…] Image Source […]
[…] Domowy zielnik czyli zakładamy ogródek ziołowy […]
Super artykuł, piękne inspiracje!
Pani Agnieszko, bardzo nam miło to słyszeć ;)
Pani Agnieszko, cieszę się, że udało mi się Panią zainspirować , niebawem pojawi się więcej ziołowych inspiracji :)