Sezon leni w ogrodach ruszył na dobre, żegnamy już ostatnie przekwitające rośliny cebulowe, o których wspominała ostatnio Hania – czosnki. Przyszedł czas na letnią paletę barw! Dzisiejszym postem chciałabym zapoczątkować krótką serię portretów roślin, dzięki którym możemy zaprosić do swojego ogrodu owady. Wiem, że nie każdemu owady kojarzą się dobrze, ale mam na myśli tu te pożyteczne tzw. zapylające. A są one w dzisiejszych warunkach środowiskowych, przy znacznej urbanizacji, w poważnych tarapatach. Statystyki opiszę krótko i rzeczowo : w Polsce co roku ginie 15 – 20% pszczół, a zapylają one aż 84% wszystkich roślin, więc nie trudno się domyśleć co by się stało gdyby pszczół na świecie zabrakło. Są też dobre informacje – każdy z Nas może pomóc ratować ginące owady zapylające sadząc w swoim ogrodzie tzw. rośliny miododajne. Rośliny te są niezbędnym elementem ekosystemu, gdyż dostarczają owadom pokarmu jakim jest pyłek i nektar. Ponadto ich kwiaty pięknie kwitną i pachną, więc my również mamy z nich pożytek. Jakie rośliny zatem wybrać na rabatę dla zapylaczy? Dziś w roli głównej jeżówka purpurowa.
Jeżówka purpurowa
Jeżówka (Echinacea) to fantastyczna bylina na słoneczne miejsca w ogrodzie. Słowo „echinacea” pochodzi od greckiego „echinos”, co oznacza „jeż” – stąd też polski odpowiednik :) . Kraj ich pochodzenia to Stany Zjednoczone, gdzie rosną na suchych preriach i wzgórzach. Jeżówki są bylinami często spotykanymi w ogrodach i najbardziej znanymi właśnie z tego, że przyciągają motyle i inne owady zapylające.
Wygląd:
- Pędy są sztywne i wniesione do góry – roślina może osiągnąć 1,5 m wysokości.
- Liście są szorstkie, sztywne i łukowato wygięte o kolorze ciemnozielonym.
- Okazałe kwiatostany w kolorze charakterystycznym dla odmiany.
- Środek kwiatu jest duży, wypukły, wyglądem przypomina jeża, choć istnieją również odmiany o pełnych kwiatach.
Kwitnienie:
- VII-IX
Stanowisko:
- Jeżówka powinna rosnąć w miejscu słonecznym, ewentualnie lekko zacienionym, na podłożu żyznym i przepuszczalnym – może to być gleba piaszczysto-gliniasta.
Uprawa:
- Jeżówkę można uprawiać z siewu nasion. Wówczas nasiona siejemy w marcu pod osłonami lub w kwietniu wprost do gruntu. Uprawiana z nasion wymaga pikowania i przesadzenia na miejsce stałe we wrześniu.
- Mniej kłopotliwym sposobem uprawy jeżówki, jest sadzenie kłączy wiosną. W sklepach ogrodniczych wybór kłączy różnych odmian jest dość spory, można znaleźć rośliny o kwiatach w pełnej gamie barw. Jeżeli zechcemy powiększyć liczebność swojej kolekcji jeżówek, rośliny te można rozmnażać wiosną przez podział kłączy lub przez sadzonki korzeniowe.
Pielęgnacja:
- Warto wiedzieć, że jeżówka jest rośliną dość ekspansywną – sama bardzo szybko się rozmnaża i produkuje samosiejki. W bliskim otoczeniu jeżówki nie należy zasadzać innych roślin, ponieważ mogą one zostać zagłuszone.
- Pielęgnacja jeżówek ogranicza się do regularnego podlewania i podwiązywania roślin tak, żeby długie pędy nie opadały.
- Jeżówek nie należy również przesadzać, ponieważ źle znoszą zmiany stanowiska.
Zastosowanie:
- Jeżówki doskonale nadają się na kwiat cięty. Zaletą jeżówek jest to, że w wodzie wyglądają świeżo przez długi czas.
- Jeżówki bardzo dobrze wyglądają w połączeniu z innymi roślinami. Stosuję się je do kompozycji naturalistycznych albo do różnokolorowych kompozycji kwiatowych. Jeżówki są kwiatami dość wysokimi, dlatego poleca się je zasadzać na tyle rabaty.
Czy wiecie, że…
Jeżówki uprawia się na plantacjach i wykorzystuję się w lecznictwie. Składniki zawarte w jeżówkach, takie jak miedź, żelazo, wielocukry, poliacetylen, garbniki, glikozydy, terpeny, białka, kwasy tłuszczowe oraz witaminy A, C i E poprawiają działanie układu odpornościowego. Nalewki, maści i syropy z dodatkiem jeżówki pomagają zwalczyć infekcje wirusowe i bakteryjne oraz są stosowane przy grypie i przeziębieniach.
Jak już wspominałam wcześniej jeżówka jest gatunkiem z licznymi odmianami uprawnymi, zatem można przebierać zarówno w kolorach jak i wyglądzie kwiatów, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Oto kilka ciekawych odmian:
‚Alba’
‚Coconut lime’
‚Green Envy’
‚Greenline’
‚Firebird’
‚Hot Papaya’
‚Gum drop’
‚Mau Sunshine’
‚Milkshake’
‚Orange Skipper’
‚Twilight’
I tak mogłabym wymieniać jeszcze długo, bo każda z odmian jeżówki ma coś w sobie :)
Jeżeli powyższe obrazki nie zawróciły Wam w głowie do końca i jeszcze nie szukacie gorączkowo miejsca w swoim ogrodzie na jeżówkę zachęcam do zapoznania się z ofertą odmian jakie proponuje nasza zaprzyjaźniona Szkółka Bylin Dąbrowscy.
