Jeżeli śledzicie naszego facebooka to mogliście zauważyć, że jakiś czas temu byłam na Disney on Ice. Znalazłam się tam w sumie przypadkiem, bo będąc na pogaduchach u mojej przyjaciółki Anety dowiedziałam się, że jadą z Igą i Dawidem w listopadowy długi weekend do Warszawy i chcą zahaczyć o Torwar. I jako, że od dawa chciałam zobaczyć jak gwiazdy Disney’a tańczą na lodzie, to od razu pojawiła się u mnie myśl: ‘Może są jeszcze bilety?’. Po załadowaniu sali, szybka analiza i jest! Jedno wolne miejsce tuż obok sceny :) (A bilety były już wtedy podobno wyprzedane ;) )
Disney on Ice …here I come :D
No któż nie kocha postaci Disney’a? W moim odczuciu są to jedne w piękniejszych bajek kinowych. Pięknie przedstawione, zmontowane i przede wszystkim z morałem. Zapewne niejedna mała dziewczynka wyobrażała sobie siebie jako jedną z Księżniczek Disneya, a jest ich sporo ;) Chociażby Kopciuszek, Śpiąca Królewna, Królewna Śnieżka, … Z resztą sami zobaczcie ile ich jest.
A jak myślicie, jak te wszystkie Księżniczki wyglądały by współcześnie? Może tak?:D
Chociaż zapewne tak :P
Walt Disney czyli Osoba od której to wszystko się zaczęło
Ale dobra, już tak na poważnie, to myślę, że w tym całym szale kolorów, fajerwerków i innych atrakcji nie możemy zapominać o najważniejszej Osobie czyli o samym Disney’u.
„Walt Disney” czy Walter Elias ‘Walt’ Disney urodził się 5 grudnia 1901 roku i w przeciągu swojego życia był bardzo popularnym amerykańskim przedsiębiorcą, animatorem, producentem filmowym, aktorem i rysownikiem. Był również bardzo znaczącą postacią nie tylko w amerykańskim przemyśle animacji, ale również i na całym świecie. Wraz ze swoim bratem Roy’em Oliver’em Disney został współzałożycielem znanego Walt Disney Company.
Jak wspomniałam wyżej Walt Disney był przedsiębiorcą i to również jego pomysłem było założenie parków rozrywki znanych pod nazwą Walt Disney World i Disneyland.
Poza tym był animatorem, szczególnie znanym filmowcem i popularnym showmanem. Był także innowatorem w animacji, stworzył liczne postacie fikcyjne, jak Goofy, Kaczor Donald i Myszka Miki. Nawet sam Disney początkowo użyczył głosu do Myszki Miki.
A jak podpowiada mi wikipedia Walt Disney otrzymał łącznie 26 nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej (w tym 4 honorowe) oraz 46 nominacji, przodując tym samym we wszystkich hollywoodzkich zestawieniach zwycięzców. To tej pory nikt Disney’a w tym zestawieniu nie przebił ;)
No normalnie ‘Człowiek Orkiesta’! :D Bardzo imponują mi takie Osoby zwłaszcza, kiedy z ich ust padają takie słowa:
Sama po prostu twierdzę, że wszystko jest możliwe jeżeli tylko czegoś chcemy ;)
I mam jeszcze dla Was ciekawostkę, którą wyszperałam w Internecie. Podobno Disney przebierał się w stare ciuchy i incognito przechadzał się po swoim parku rozrywki, aby oglądać reakcje ludzi na atrakcje znajdujące się w Disneylandzie oraz czy obsługa parku dobrze traktuje Jego gości :) To jest dopiero dbanie o swój biznes :D
Współczesna Księżniczka Disney’a – Elza z Frozen
Ale dobra wracając już do sedna tematu czyli łyżwiarskiego przedstawienia, to jak zapewne zauważyliście, teraz szałem nie są ‘stare Księżniczki’ tylko Elza z Krainy Lodu (Frozen).
Ta bajka dosłownie opanowała wszystko dookoła i w tym oczywiście również przedstawienie Disney on Ice na którym byłam. Wszystkie sprzedawane gadżety czyli różdżki i przekąski były z motywami Frozen. I mogę też śmiało powiedzieć, że organizatorzy najbardziej przyłożyli się właśnie do tego występu pod względem wizualnym. Był śnieg, mgła, światła pod różnymi postaciami, fontanna na lodzie, zwisające szarfy i oczywiście wejście samej Elzy było widowiskowe. A kiedy zaczęła śpiewać piosenkę ‘Mam tę moc’ to uwierzcie mi, wszędzie było czuć tę moc :D Małe dziewczynki aż piszczały z zachwytu i śpiewały razem z Elzą ;) Trzeba przyznać… było ciekawie ;)
Oczywiście nie mogę obejść obojętnie wobec innych bajek, na których mogłam zobaczyć niesamowity kunszt łyżwiarzy. Te wszystkie axelle, loopy, piruety czy inne salta naprawdę wbijały w krzesło! A to wszystko w pięknych, bajkowych strojach :) Zobaczcie z resztą sami jak prezentują się aktorzy Disney on Ice w przedstawieniach, które można obejrzeć na całym świecie:
Na przedstawieniu, które my widzieliśmy była oczywiście Elza z Krainy Lodu, Piękna i Bestia, Alladyn, Mulan, Nemo, Toy Story, Myszka Miki i Minie w roli zapowiadajacych wraz z Kaczorem Donaldem i Goffy’m i co najważniejsze…
Król Lew czyli moje dzieciństwo
Nawet nie wyobrażacie sobie jaki miałam zaciesz na twarzy i jak bardzo nie kryłam swojej radości kiedy na taflę lodu wjechał Timon i Pumba :D Tyle razy oglądałam tę bajkę w czasach podstawówki, a za każdym razem emocje były takie same. Radość, śmiech, jeszcze więcej śmiechu, łzy i smutek kiedy Mufasa ginął w otchłani przepaści zdradzony przez fałszywego Skazę. Za każdym razem oglądając to jako dziecko miałam nadzieję, że może jednak teraz będzie inaczej? Niestety tak jak w życiu bywa, czasami trzeba przejść przez etap smutku i pogodzić się ze stratą, aby móc dostrzec tkwiący w tym przekaz na przyszłość. To właśnie przechodził Simba i trafił na swoich oddanych przyjaciół czyli Timona i Pumbę. No i wtedy dopiero zaczęła się przygoda, śmiech i łzy szczęścia :D Ale nie będę się już tutaj rozpisywać, tylko podsumuję to jednym wyrażeniem: HAKUNA MATATA :D
W kazdym razie Król Lew to bajka mojego dzieciństwa, po prostu mogłam oglądać ją godzinami! Może to dlatego, że mam sentyment do lwów jako, że sama jestem zodiakalnym lwem? Tego nie wiem, ale Król Lew na pierwszym miejscu! ;)
A z reszty show zapamiętałam jeszcze Piękną i Bestię. Ten fragment również był dopracowany na maxa, ale wydaje mi się, że to również zabieg czysto marketingowy, jako mała promocja do wersji kinowej tej bajki, która ma pojawić się w marcu przyszłego roku.
No cóż taniec łyżwiaży był naprawdę świetny i myślę, że Emma Watson jako kinowa Bella zatańczy równie dobrze :) Ja na pewno przekonam się o tym już na premierze, której nie mogę się doczekać :D
O tym jak było fajnie i magicznie mogę pisać i pisać, ale nie będę ryzykować, że zaśniecie, więc żeby przekonać się na własne oczy, to serio polecam Wam wybrać się za rok np. na Hale Torwar i przekonać się, że nigdy nie jest się za dorosłym na Disneya. Sam Dawid powiedział, że za rok też na pewno przyjedzie :D A ja będę jedną z pierwszych, które kupią bilet!
I już na sam koniec zachęcam Was do obejrzenia mojego filmiku, który pokaże Wam chociaż fragment tego co my widzieliśmy i myślę, że będzie on doskonałym potwierdzeniem tego, że naprawdę warto zobaczyć Disney on Ice! :D
A po tych wszystkich atrakcjach i magii Disneya ja osobiście jeszcze bardziej nie mogę doczekać się kiedy po raz pierwszy odwiedzę Disneyland :D – a jak już ten dzień nastąpi to na pewno się tym z Wami podzielę, więc zostańcie ze mną, bo nie znacie dnia ani godziny ;) …co prawda ja też jeszcze nie, ale wiem, że ten dzień na pewno będzie! :D