Jesienne kwiaty na piękne rabaty

Dzisiaj zaczynam wpis rymowanką :) A tak na poważnie… często pytacie, co posadzić w ogrodzie, aby był piękny nie tylko w środku sezonu, ale także (teraz zaśpiewam) kiedy „jesień się zaczynaaa”. No jednak na poważnie… się nie da :) Jesienne kwiaty to ciekawy temat, który postaram się dziś Wam przedstawić trochę z innej strony, niż się pewnie spodziewacie.

Zawsze kiedy szukam inspiracji na piękne jesienne rabaty pierwszą rzeczą, która przychodzi mi na myśl są ogrody słynnego holenderskiego architekta krajobrazu Pieta Oudolfa. Jego twórczość cechuje bardzo bogaty udział rozmaitych bylin i traw zarówno w ogrodach prywatnych jak i zieleni publicznej. Niektóre założenia sprawiają wrażenie ogrodów preriowych lub łąk, bardzo charakterystyczne są wyraźnie widoczne nawiązania do naturalnie występujących zbiorowisk roślinnych. Sami dobrze wiecie. Natura to najlepsza inspiracja. A jak nie wierzycie, to sami zobaczcie.

Ogród naturalny

Co zrobić, by ogrodzie coś ciekawego się działo? Pozwolić mu żyć. Nie każdy ogród lub nie każde miejsce w ogrodzie musi wyglądać jak XVII wieczny ogród w stylu francuskim, gdzie trawnik jest jak perski dywan, a rośliny strzyżone co do centymetra. Choć piękna takich założeń nie można nie docenić uważam, że w obecnych czasach warto skierować się trochę w stronę natury.

Uschnięte kwiatostany – śmieci, czy ozdoba?

Większość kwiatostanów bylin po kwitnieniu ścinamy. Robimy to często po to, by po niedługim czasie znowu zakwitły. Jednak jesienią zachęcam do pozostawiania ich w ogrodzie. Szczególnie ozdobne są kwiatostany hortensji, mikołajka, jeżówek, czy rudbekii. Oprócz funkcji dekoracyjnej tworzą swoisty bank nasion :) Później możemy odnaleźć nasze rośliny rozsiane spontanicznie w różnych zakątkach ogrodu. Nadwyżkę można przesadzić lub podzielić się z sąsiadem.

Trawy

Trawy są ostatnio odmieniane przez wszystkie przypadki. I omówmy się. Tej modzie trudno się przeciwstawić. Nie ma nic bardziej uspokajającego, niż widok łanów traw ozdobnych czesanych przez wiatr. O magii trawach wspominałyśmy Wam we wcześniejszym wpisie, który możecie znaleźć tu. Osobiście jestem wielką fanką nasadzania ich w dużych grupach, które naprawdę robią wrażenie, szczególnie w okresie kwitnienia, czyli nomen omen… jesienią.

Byliny kwitnące jesienią

Zanim jednak mróz pierwszy raz zagości w naszych ogrodach pamiętajmy o bylinach, które urozmaicają go swoimi barwnymi kwiatami. Są to na przykład astry, rudbekie, dzielżany, rozchodniki, czy moje ulubione zawilce japońskie. Ale o tym opowiem Wam dokładniej w innym razem. Pozdrawiam jesiennie.

• Rudbekia lśniąca Rudbeckia nitida

• Aster nowobelgijski Aster novi-belgii

• Dzielżan jesienny Helenium autumnale

•    Zawilec japoński Anemone japonica

• Rozchodnik okazały Sedum spectabile

• Mikołajek płaskolistny Eryngium planum

• Przegorzan kulisty Echinops sphaerocephalus

Zdjęcia: Pinterest, Pixabay, Shutterstock