Gdy drzewo lub krzew znajduje się na granicy posesji powstaje pytanie – Kto będzie delektował się smakiem soczystych i pysznych owoców? Sprawdź kiedy ta przyjemność przypadanie właśnie Tobie! Zapraszam zatem do rozwiązania kilku prawnych dylematów przy jesiennym zbieraniu owoców.
Czy mogę zrywać owoce sąsiada, które zwisają na moją działkę?
Odpowiedź brzmi: nie. Owoce na drzewie lub krzewie stanowią część składową gruntu, na którym rosną i dlatego też są własnością właściciela tego gruntu.
Czy mogę zebrać owoce, które opadły na moją działkę?
Jak najbardziej. Opadnięte owoce stanowią Wasze pożytki naturalne (łacińskie fructus naturales). Przy czym pamiętajmy! – Zakładamy, że spadły one w sposób naturalny i nie zostały celowo strącone.
Czy mogę wejść na cudzy grunt w celu usunięcia gałęzi lub owoców mojego drzewa?
Tak. Istnieje takie uprawnienie. Jeżeli naszym celem jest usunięcie gałęzi lub owoców naszego drzewa, właściciel nieruchomości sąsiedniej nie może zakazać wstępu na swoją działkę. Dzięki powyższemu uprawnieniu realizujemy prawo do pobierania pożytków naturalnych z drzewa naszej nieruchomości gruntowej.
Co, gdy próba usunięcia gałęzi lub owoców spowoduje szkodę?
Wtedy konieczne jest jej naprawienie. Dotyczy to sytuacji związanych np. z podeptaniem grządek, uszkodzeniem polbruku, czy zniszczeniem płotków ogrodowych itp. Powstała szkoda jest pośrednim efektem zwisania gałęzi lub owoców na grunt sąsiada. Właściciel drzewa odpowiada za szkody powstałe w wyniku podjęcia działań zmierzających do usunięcia gałęzi lub owoców.
Co mogę zrobić, gdy owoce lub gałęzie z drzewa sąsiada przedostają się na moją działkę?
W pierwszej kolejności należy wyznaczyć sąsiadowi termin odpowiedni do usunięcia przedostających się gałęzi lub owoców i zwyczajnie poprosić go o dokonanie potrzebnych prac.
Termin odpowiedni – czyli jaki?
Termin odpowiedni to taki, który pozwala na podjęcie właściwych działań (np. zgromadzenia narzędzi do cięcia drzew i krzewów). Co ważne taki zabieg powinien mieć jak najmniejszy wpływ na stan drzewa. Nie zapominajmy, że wszelka ingerencja w drzewo, czy krzew ma ogromne znaczenie dla przyrody. Natomiast niektóre działania uzależnione są od pór roku.
Co, gdy sąsiada nie interesuje to, że owoce lub gałęzie z jego drzewa przedostają się na moją działkę?
Po upływie wcześniej wyznaczonego, odpowiedniego terminu mamy prawo obciąć i zachować przechodzące owoce lub gałęzie dla siebie.
Źródła:
Kodeks cywilny. Komentarz pod redakcją prof. E. Gniewka oraz prof. P. Machnikowskiego
Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz do art. 1–449(10) pod redakcją prof. K. Pietrzykowskiego
Jeśli przy jesiennych owocowych zbiorach natrafisz na inne nurtujące Cię pytania – zostaw komentarz.
Postaram się udzielić odpowiedzi :)