Na pewno nie jestem odosobnionym przypadkiem mówiąc Wam, że przesiadując sobie na tarasie w chłodny, jesienny dzień nieraz marzyłam o tych ciepłych, lipcowych wieczorach. Jak widać za oknami, jesień przyszła do nas już na dobre. Zapewne sami czujecie, że jest to idealny czas aby w naszych ogrodach pojawiły się dodatkowe ‚źródła ciepła’, bo słońce niestety dość szybko ucieka.
Najbardziej znane są chyba świeczki, latarenki, kominki czy biokominki. A słyszeliście kiedykolwiek o ozdobnych nagrzewnicach podczerwieni? Myślę, że tyko niektórzy z Was. Ja sama niedawno znalazłam je dzięki Ballu Polska , dlatego też dzisiaj opowiem Wam trochę o tym swoim odkryciu jakim są właśnie promienniki.
Promienniki to krok naprzód wśród wydajnych systemów grzewczych. Ze względu na zasadę ogrzewania podczerwienią, grzejniki ogrzewają artykuły a nie powietrze, co zapewnia wysoką wydajność energetyczną. Co ciekawe, urządzenie to nie spala tlenu i nie tworzy zapachu. Liczne badania i ekspertyzy potwierdzają bezpieczeństwo promienników, więc nie musimy obawiać się o nasze zdrowie, dzieci czy gości.
Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które preferują ciepło, jednak niezbyt lubią przebywać w dymie ognisk czy kominka. Wiadomo, ogień tworzy przytulny klimat, ale nie każdemu odpowiada bycie ‚wędzonką’ po spędzeniu miłego wieczoru z rodziną czy znajomymi ;)
Promienniki podczerwieni
Są to elektryczne urządzenia, które doskonale sprawdzają się na werandach, altanach czy balkonach- wszędzie tam, gdzie jest możliwość montażu pod sufitem. Promienniki są świetnym rozwiązaniem w chłodniejsze wieczory i dni, kiedy chcemy spędzić czas na świeżym powietrzu, a temperatura na zewnątrz nie rozpieszcza.
Tak jak już wspominałam, promienniki podczerwieni nadają się do stosowania w różnych miejscach zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Oprócz altanek i tarasów mogą zdobić także kawiarnie czy restauracje. Są także odporne na agresywne warunki pogodowe, wilgoć i inne czynniki mechaniczne. Nagrzewnice dodatkowo mają wygodne sterowanie elektroniczne i nie podlegają przegrzewaniu.
Sam model Ballu BIH-AP4-0.6 to zaawansowany promiennik podczerwieni najnowszej generacji, wykonany w wyjątkowo mocnej obudowie i niezawodnie chroniony przed wnikaniem kropel wody (wersja pyłoszczelna i wodoodporna IP54) oraz spadkami napięcia. Urządzenie ma wygodne, nowoczesne sterowanie i dodatkowo trzyletni okres gwarancji. Zestaw montażowy to uniwersalne obrotowe wsporniki z motylkowymi łącznikami, które pozwalają na zamocowanie urządzenia pod dowolnym kątem. Takie rozwiązanie możemy zastosować pod markizami czy belkami tarasów.
Jak widzicie promienniki mogą nie tylko stanowić element grzewczy, ale także wizualny. Nowoczesny design wpasuje się w każdy wystrój danego pomieszczenia. Mi natomiast bardzo podobają się modernistyczne rozwiązania w których nagrzewnice są ‚wpuszczone’ w sufit. Zobaczcie z resztą sami, jak elegancko wyglądają takie przestrzenie.
Oprócz pełnych sufitów nie możemy zapominać także o ażurowych zadaszeniach. Te urządzenia z powodzeniem możecie zamontować chociażby na belkach swoich tarasów.
Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem takiego promiennika, to poniżej prezentuje Wam jeszcze mały schemat. Przedstawione są tutaj odległości minimalne na które należy zwrócić uwagę. Te wartości podyktowane są wymogami bezpieczeństwa.
Minimalne odległości od promienników względem innych powierzchni (wartości w mm)
A – Odległość od urządzenia do sufitu
B – Odległość od urządzenia do ścian (obecność zasłon nie jest wskazana w bliskim sąsiedztwie).
C – Odległość od instrumentu do łatwopalnych przedmiotów (meble, sprzęt AGD).
D – Odległość instalacji urządzenia od poziomu podłogi.
E – odległość od urządzenia względem osób
Na stronie Ballu.pl znajdziecie modele promienników, które zostały ujęte w tej tabeli. Jeżeli macie jakieś pytania, to zachęcam do komentowania :) A może mieliście już styczność z tego typu urządzeniami? Koniecznie opiszcie swoje doświadczenia!
