Jesień to niesamowity czas, kiedy następuje wysyp wielu warzyw i owoców. Niekwestionowaną królową jesieni jest jednak dynia. Jak z resztą wiecie, to piękne i smaczne warzywo możemy wykorzystać na wiele sposobów.

Choć dynia kojarzy nam się często z zupą dyniową, dżemem czy z leczem, to jednak może ona być też oryginalną ozdobą naszych mieszkań, balkonów i tarasów.

Dynia jako doniczka

Jedną z wielu propozycji na wykorzystanie dyni jest potraktowanie jej jako wyjątkowej doniczki. Z tym warzywem świetnie komponują się zarówno suszone, jak i żywe kwiaty, ale także sukulenty. Te ostatnie są bardzo wytrzymałymi roślinami, dlatego też są polecane osobom, które nie mają za dużo czasu lub też po prostu nie bardzo potrafią opiekować się żywymi roślinkami. Sukulenty to świetna alternatywa dla sztucznych roślin, a w połączeniu z dynią dają cudowny efekt, dzięki czemu nawet ta smutna jesień staje się bardziej kolorowa.

Co ważne, dynia odnajduje się w każdym wnętrzu. Nie trzeba zaszywać się w Bieszczadach by móc postawić dynię na swoim tarasie ;)

Kolorowa dynia

Jedną z ciekawych propozycji jest dynia w innym kolorze niż naturalny. Przygotowanie takiego cuda jest bardzo proste. Musimy zaopatrzyć się oczywiście w dynię (świetnie sprawdza się Hokkaido ale Prowansalska czy nawet Olbrzymia też są dobrym wyborem. Jeżeli chcielibyście poczytać więcej o odmianach dyni, to zapraszam Was na nasz wcześniejszy wpis).

Oprócz dyni musimy pamiętać jeszcze o ostrym nożyku, farbie, folii ochronnej lub taśmie malarskiej, gąbce florystycznej, mchu oraz sukulentach.  Najpierw obcinamy dynię u góry, wydrążamy środek i tworzymy doniczkę.

Następnie taśmą malarską lub folią owijamy warzywo tak, by poniżej tego miejsca można było malować farbą. Teraz przyszedł czas na malowanie – warto postawić dynię na jakimś niepotrzebnym materiale czy starej gazecie. Kiedy farba wyschnie, to zdejmujemy taśmę, a do dyni wkładamy odpowiedni kawałek gąbki florystycznej i nasączamy wodą. Na to układamy mech oraz wsadzamy sukulenty. I gotowe. Możemy też sukulenty przygotować bezpośrednio w doniczce i  umieścić ją w wydrążonej dyni.

Zamiast farby możemy natomiast użyć złotej lub srebrnej folii i wtedy nie malujemy a dokładnie owijamy warzywo.

Napisy na dyniach

Taka dynia w złocie (lub srebrze) świetnie pasuje do wnętrz nowoczesnych. W takich miejscach doskonale będą komponowały się również dynie z napisami. I wbrew pozorom nie jest trudno je zrobić – wystarczy pędzelek i farba :) Jeśli jednak ktoś boi się, że nie poradzi sobie z napisaniem jakiegokolwiek słowa, to warto skorzystać z naklejek czy szablonów.

Te ostatnie najpierw przyczepiamy do dyni, potem na nich malujemy i na końcu zdejmujemy – i tak mamy już gotowy napis. Najwygodniejszym sposobem są jednak pisaki – złote, srebrne czy w jakimkolwiek wybranym przez nas kolorze znajdziemy w wielu sklepach. Tak przygotowana doniczka jest idealna do posadzenia w niej sukulentów.

Z kolei do wnętrz, w których naturalność czy sielskość to motyw przewodni, doskonale nadają się dynie bez żadnych malunków. Wystarczy dynię wydrążyć, wyłożyć gąbką, nasączyć, położyć mech i posadzić sukulenty. Taka dynia świetnie wygląda położona na mchu, na desce lub na drewnianym krążku.

Doskonałym pomysłem jest położenie kilku dyń w różnych rozmiarach. Taka kompozycja jest prosta w wykonaniu, a i tak robi wrażenie. Zawsze też możemy ją wzbogacić dokładając np. dynie ozdobne.

Jak widzicie zatem, dynie to wygodny materiał na domowe ozdoby. Są tanie, dostępne, nietrudne w obróbce i – co również ważne – wydrążony środek możemy wykorzystać kulinarnie, więc ostatecznie przynosi to radość zarówno naszym oczom  jak i żołądkom :)

zdjęcia: pinterest