Zapewne pamiętacie jedną z naszych pierwszych altan, która cieszy się wśród Was ogromnym powodzeniem. Mowa tutaj o tak zwanej altanie z pawilonem. Ostatnio modernizowaliśmy ten projekt do wersji ‚zamkniętej’ czyli takiej, w której można przebywać w każdych warunkach atmosferycznych. Wcześniejsza wersja zakładała jedynie zamaskowane, przezroczyste rolety, które można byłoby rozwijać w razie potrzeby. Coś w tym typie:
W tej wersji natomiast zakładamy zamontowanie szklanych przesuwnych okien i ta konstrukcja jest stałym elementem wyposażenia altany.
Jakie zmiany?
Przez to, że ma być to obiekt ‚zamknięty’ musieliśmy pokombinować trochę z belkami, które znajdują się przy miejscu wypoczynkowym. Finalnie pierwsze 3 belki podnieśliśmy ciut wyżej niż 3 pozostałe i zamocowaliśmy je do podciągu. Część belek, która pierwotnie przechodziła również pod miejsce zadaszone, tutaj została usunięta, przez co został powiększony obszar w części jadalnianej.
Aby zminimalizować ucieczkę ciepła, drewniane żaluzje, które znajdują się w środku altany, w tej wersji są jedynie ozdobą, zamocowaną na tle litej ściany. I jest to element stały.
Drewutnia
Dodatkowo projekt ten zakłada przestrzeń na przechowywanie drewna. Aby nie ingerować w kubaturę altany poprzez dodatkowe konstrukcje, chcieliśmy aby ten element był ‚zamaskowany’ i na pierwszy rzut oka od frontu- niewidoczny.
Przy ścianie z lewej strony została umiejscowiona konstrukcja z półkami na których ułożone jest drewno. Układ półek jest nieregularny i sam w sobie jest ozdobą. Drewniane półki zamocowane mogą być na śruby albo na kątowniki. Pomiędzy półkami znajdują się elementy pionowe murowane, które są otynkowane na ten sam kolor co elewacja altany i dzięki temu są integralnym połączeniem z całym budynkiem. Zadaszenie drewutni jest również bardzo delikatne. Zastosowaliśmy tutaj jedynie blachę ułożoną na pełnym deskowaniu.
Od frontu altany przy ściankach możemy posadzić pnącze, np. powojnik (Clematis), który wprowadzi nam akcent zieleni. Dodatkowo, by nie robić roślinie sztucznych podpór, wystarczy tutaj zamontowanie do ścianek metalowych lin, po których będzie piął się nasz powojnik.
Aby dokładnie porównać ten projekt z poprzednią wersją zachęcam Was do naszego poprzedniego wpisu :)
