Mi osobiście ciężko jest sobie wyobrazić Święta Bożego Narodzenia bez zapachu obieranych mandarynek, zwłaszcza kiedy ta słodko-kwaśna woń rozchodzi się wszędzie dookoła :) Już wiele razy zastanawiałam się co można zrobić, żeby ten zapach został ze mną na dłużej. I kiedy Martyna pokazała mi swoje inspiracje do ostatniego wpisu o magicznych metodach na świąteczne zapachy to doznałam olśnienia ;) Taki prosty i jakże efektowny sposób na kreatywne święta. I na dodatek ekologiczny, co podwójnie skradło moje serce :)
A o czym dokładnie jest mowa?
Mandarynkowe wycinanki czyli przyjemne z pożytecznym
Najlepiej pokaże Wam to poniższe zdjęcie :)
Wystarczy Wam do tego mandarynka, trochę wprawy w jej obieraniu (żeby uzyskać jak największe części do wykrajania), jakaś mała foremka do ciastek i oczywiście wolna chwila żeby się trochę pobawić :)
A oto efekt jaki ja uzyskałam z mojej foremki:
Jeżeli macie dłuższą chwilkę to zawsze możecie stworzyć jeszcze jakieś inne ozdoby. Ja na przykład znalazłam w swoim pudełku ze wstążkami akrylowe kryształki i postanowiłam połączyć je z moimi wycinankami. Oprócz tego potrzebowałam jeszcze igły i białej nitki.
I dzięki temu wyszedł mi taki mandarynkowo-kryształkowy łańcuszek.
Takie cudo może być ozdobą nawet Waszej choinki. Tylko oczywiście musicie do tego poświęcić trochę więcej czasu, ale zapewniam Was efekt jest tego warty :) Zwłaszcza, że ten czas możecie spędzić ze swoimi bliskimi przy gorącej herbacie czy czekoladzie (na przykład tej z naszego przepisu) tworząc kreatywne święta przy dźwiękach ulubionych zimowych piosenek :) Warto po prostu na chwilkę się zatrzymać i ‚pobawić się’ z dzieciakami wykonując świąteczne dekoracje. Bo Święta to przede wszystkim czas spędzony z bliskimi, więc nie dajcie się świątecznym zakupom…no chyba, że mandarynek ;)